Przejdź do treści strony Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki Przejdź do mapy biuletynu
Kontrast:
Rozmiar czcionki:
Odstępy:
Reset:
Lektor:

Protokół Nr 29/2/2021 z dnia 09 lutego 2021 r.

Protokół Nr 29/2/2021

Komisja Nauki, Oświaty, Kultury i Sportu

w dniu 9 lutego 2021 roku

Zdalnemu posiedzeniu przewodniczył Pan Robert Kurosz – Przewodniczący Komisji Nauki, Oświaty Kultury i Sportu.

Obecni, jak w załączonej liście obecności.

Radni nieobecni: Pani Ewa Gracz.

Zaproszeni:

Pani Aneta Przyłucka – Sekretarz Miasta Sandomierza,

Pan Piotr Wójtowicz - Naczelnik Wydziału Rozwoju, Promocji i Inwestycji Urzędu Miejskiego (czyt.: RPI),

Pani Tamara Socha - Dyrektor Centrum Usług Wspólnych (czyt.: CUW),

Pani Małgorzata Szuba - Dyrektor Szkoły Podstawowej Nr 4 w Sandomierzu (czyt.: SP4),

Pani Elżbieta Sobolewska - Dyrektor Szkoły Podstawowej Nr 2 w Sandomierzu (czyt.: SP2),

Pan Piotr Sobolewski – Dziekan Filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego
w Sandomierzu (czyt.: UJK).

Obecni:

Radni Miasta Sandomierza- Pani Renata Kraska, Pan Sylwester Łatka, Pan Janusz Poński.

Rada Rodziców przy Szkole Podstawowej Nr 2 im. Kazimierza Wielkiego
w Sandomierzu, w osobach: Pani Anny Pawlak, Pana Grzegorza Rogusza, Pana Marcina Grębowca.

Ad. 1

Radny Robert Kurosz stwierdził quorum i otworzył zdalne posiedzenie komisji.

Ad. 2

Przewodniczący komisji przedstawił projekt porządku obrad:

1.Otwarcie obrad, stwierdzenie quorum.

2.Przyjęcie porządku obrad.

3.Opiniowanie projektu uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia przez zmianę siedziby Szkoły Podstawowej Nr 2 im. Kazimierza Wielkiego w Sandomierzu.

4.Sprawy różne.

5.Zamknięcie obrad.

Głosowano – 8 „za”- jednogłośnie.

Ad.3

Opiniowanie projektu uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia przez zmianę siedziby Szkoły Podstawowej Nr 2 im. Kazimierza Wielkiego w Sandomierzu.

Radny Robert Kurosz przypomniał, że na poprzednim posiedzeniu w dniu
21 stycznia 2021 r.  Komisji Nauki, Oświaty, Kultury i Sportu rozpoczął dyskusję na temat przyszłości szkolnictwa w mieście wynikającą również z zapisów planu pracy komisji na bieżący rok. Przewodniczący komisji sformułował wniosek do Burmistrza Sandomierza z prośbą o przygotowanie projektu uchwały intencyjnej
w sprawie zamiaru przeniesienia Szkoły Podstawowej Nr 2 im. Króla Kazimierza Wielkiego w Sandomierzu zlokalizowanej na ul. Adama Mickiewicza 9 do budynku przy ul. Adama Mickiewicza 39 w Sandomierzu. Radny Robert Kurosz poprosił
o przedstawienie ww. projektu uchwały Dyrektor Centrum Usług Wspólnych.

Pani Tamara Socha oznajmiła, że Burmistrz przychylił się do prośby radnych i na jej podstawie została przygotowana stosowna uchwała.

Sekretarz Miasta Sandomierza odczytała treść uchwały wraz z uzasadnieniem.

Przewodniczący rozpoczął dyskusję.

         Zgłosił się radny Marcin Świerkula, który wyraził swoje wątpliwości wynikające z braku dokładnych wyliczeń ekonomicznych, kalkulacji oszczędności
z tyt. przeniesienia SP2 do SP4. Dodał, że nie podoba mu się pośpiech i sposób procedowania uchwały na sesji nadzwyczajnej Rady Miasta.  Przypomniał, że jednym z argumentów na poprzednim posiedzeniu komisji był niż demograficzny urodzeń dzieci, który będzie dotyczył w przyszłości również uniwersytetu.  Radny uważa, że rodzice najlepiej znają potrzeby swoich dzieci i na ich podstawie wybierają daną szkołę. Zaznaczył, że przychyla się do kwestii rozwoju szkolnictwa wyższego w Sandomierzu, jednak prosi członków komisji o nie przegłosowanie powyższego projektu uchwały.  Zaproponował, aby zorganizować
i przygotować serię debat na terenie sandomierskich szkół, które pozwolą na wypracowanie odpowiednich rozwiązań, np. w formie strategii rozwoju edukacji zatwierdzonej przez Radę Miasta, grono pedagogiczne, mieszańców.

Radny stwierdził, że pod projektem uchwały nie podpisała się osobą, prawnik, która zainicjowała i sporządziła powyższy akt prawny.

Pani Aneta Przyłucka odparła, że podpisy widnieją na dole pierwszej strony.

         Radny Robert Kurosz oznajmił, że wsłuchuje się w każde wypowiedziane słowo zarówno ze strony mieszkańców jak i  dyrektorów szkół, grona pedagogicznego, Rady Rodziców przy SP2. Przewodniczący komisji chciałby przerwać „coroczne nękanie” placówki oświatowej zlokalizowanej na
ul. Mickiewicza 9, która od dwóch lat boryka się z nowymi pomysłami na jej przeznaczenie. Radny Robert Kurosz podkreślił, że jest przeciwny likwidacji SP2. Dodał, że informacje krążące w mass mediach podają nieprawdziwą narrację, która wprowadza mieszkańców w błąd.

Przyjęta przez Radę Miasta uchwała intencyjna pozwoli Burmistrzowi Sandomierza zainicjować rozmowy, debaty, dyskusje oraz przygotować stosowne wyliczenia wraz z kosztorysami. Ewentualna uchwała zasadnicza mówiąca o przeniesieniu SP2 do SP4 byłaby gotowa dopiero za kilka miesięcy.

         Radny Marcin Świerkula zwrócił uwagę na podstawę prawną w przygotowanym projekcie uchwały. Jego zdaniem, w perspektywie kilku lat będzie ona dawała przyzwolenie do całkowitej likwidacji szkoły.

         Pan Grzegorz Rogusz podziękował w imieniu rodziców za możliwość wzięcia udziału w obradach komisji w tym temacie i przedstawienia swoich argumentów. 

Przewodniczący Rady Rodziców SP2 odniósł się do uzasadnienia projektu uchwały: „argumenty podniesione w nim są ogólnikowe, a informacje zdawkowe, niepoparte rzeczowymi danymi i przede wszystkim nieistotne z punktu widzenia szkoły jako placówki oświatowej”.

Pan Grzegorz Rogusz przedstawił argumenty „za” pozostawieniem SP2  w obecnym budynku szkoły na ul. Mickiewicza 9 w Sandomierzu m.in.:

  • określając ją jako „perełka Sandomierza” istniejąca od 100 lat wpisana
    w historię miasta,
  • posiada certyfikat bezpieczeństwa wydany przez instytucje odpowiadające za poziom bezpieczeństwa  w szkole i w obiektach użyteczności publicznej,
  • kształcenie uczniów na najwyższym poziomie,
  • dogodna lokalizacja wraz z parkingiem,
  • posiada salę gimnastyczną, plac,  boisko, niezbędną infrastrukturę oraz wyposażenie dydaktyczne.

Mówca zapytał zgromadzonych, jaki jest sens prowadzenia reformy szkolnictwa jeśli SP2 jest idealna dla dzieci, rodziców, nauczycieli? Rada Rodziców SP2 nie widzi logiki w podejmowanych decyzjach. Wszelkie działania są odbierane jako likwidacja, a nie przenosiny szkoły.  Pan Grzegorz Rogusz nie zgodził się z zarzutami, że SP2 jest nierentowna i potrzebuje wielkich nakładów finansowych. Zapytał, czy radni zapoznali się z dokumentacją, którą dysponuje, np. :

  • „Protokołem okresowej kontroli stanu technicznego budynku”- brak zastrzeżeń,
  • „Protokołem okresowym kontroli stanu technicznego boisk sportowych” - brak zastrzeżeń,
  • „Dokumentem z pomiaru ochrony przeciwpożarowej w szkole” - brak wskazań do wymiany elektryki,
  • „Decyzją z dnia 20 listopada 2020 r. Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Sandomierzu” (w załączeniu do protokołu),
  • Kosztorysem częściowej wymiany kanalizacji sanitarnej w budynku Szkoły Podstawowej Nr 2 w Sandomierzu (w załączeniu do protokołu)?

Wedle wyceny, koszt wymiany pionów wynosi 3.800 zł, a podłogi w części korytarza komunikacyjnego na I piętrze budynku ok. 10.000 zł. Z kolei, według władz Urzędu Miejskiego remont SP2 opiewa na kwotę ok. 250.000 zł.

Pan Grzegorz Rogusz zapytał czy radni mieli przestawioną do 2024 r. symulację dot. ilości dzieci, oddziałów w połączonych dwóch szkołach SP2 i SP4? Czy zostało przedstawione logistyczne rozwiązanie funkcjonowania świetlic, zaplecza żywieniowego, pokoi nauczycielskich oraz całej obsługi?

Gmina będzie utrzymywać dwie placówki oświatowe w jednym budynku. Zaapelował do radnych, aby chaos informacyjny nie stanowił podstawy do podejmowania tak trudnych decyzji. Pan Grzegorz Rogusz dodał, że Burmistrz Sandomierza zarzucił Radzie Rodziców SP2, iż manipulują opinią publiczną. Wobec powyższego mówca odczytał nagłówek listy („My, niżej podpisani wyrażamy swój sprzeciw wobec planów likwidacji/przeniesienia Szkoły Podstawowej Nr 2 im. Króla Kazimierza Wielkiego w Sandomierzu jednocześnie wyrażamy swój negatywny stosunek do polityki oświatowej organu prowadzącego, która w efekcie osłabia
i destabilizuje funkcjonowanie placówki co pozostaje w wyraźnej sprzeczności
z zadaniami jakie stawia  się gminie z punktu widzenia zadań oświatowych”), pod którą zostało zebranych ponad 1000 podpisów w ciągu dwóch dni.

Przewodniczący Rady Rodziców zaznaczył, że nikt z rodziców oraz osób podpisanych na liście nie jest przeciwny wobec rozwojowi wyższej uczelni
w mieście, ale nie kosztem idealnej szkoły podstawowej. Argument niżu demograficznego dotknie również uniwersytet. Dodał, że w Królewskim Mieście,
w Sandomierzu powinno się dbać o stuletnią pamiątkę historyczną.

         Pani Tamara Socha powiedziała, że Burmistrz poprosił o dokumenty przedstawiające niż demograficzny. Na przełomie 2027-28 r. będzie o 227 mniej dzieci i 13 oddziałów.  Obecnie w SP2 uczy się 205 uczniów. Dyrektor CUW-u dodała, że mniej urodzeń rzutuje również na uczelnię wyższą. Poddała myśl, że
w momencie napływu młodych ludzi na studia część z nich będzie chciała założyć rodziny, a dzieci zasilą statystyki. Za dwa lata przeniesiona SP2 do budynku SP4 będzie mogła samodzielnie w niej funkcjonować. Zdaniem Pani Tamary Sochy, Burmistrz Sandomierza nie patrzy tylko przez pryzmat spraw finansowych, ale przede wszystkim kieruje się dobrem dzieci. Przeniesienie SP2 nie spowoduje dwuzmianowości w nauczaniu podopiecznych. Mówczyni przedstawiła dane dot. ilości oddziałów, sal szkolnych, ilości dzieci, a także powierzchni szkół. Oznajmiła, że Burmistrz nie chce zlikwidować szkoły tylko w całości ją przenieść zachowując tożsamość SP2, nazwę, sztandar, kadrę.

         Pan Grzegorz Rogusz zapytał dlaczego w tym momencie magistrat chce przenosić SP2 jeśli w obliczu symulacji demograficznej urodzeń w perspektywie najbliższych kilku lat budynek SP4 zostanie całkowicie pusty? Zasugerował, aby urząd przesunął i zwiększył granice obwodów publicznych szkół tak, aby we wszystkich placówkach oświatowych była mniej więcej taka sama ilość dzieci. Jak dodał, „wszystko ze sobą można pogodzić, połączyć tylko trzeba wyjść z założenia anty-dwójka”.

         Pani Małgorzata Szuba powiedziała, że uczęszczanie dzieci do SP4 jest wyborem rodziców. Liczebność „czwórki” cieszy się dużą popularnością, a szkoła  także posiada swoją 60-letnią tradycję. Mimo wyznaczonych obwodów to rodzice decydują, do której szkoły dziecko będzie uczęszczało. Dyrektor SP4 omówiła aktualne dane statystyczne uczniów,  ilość oddziałów, metraż klas, ilość sal dydaktycznych.

         Radna Agnieszka Frańczak-Szczepanek będąca jednocześnie nauczycielem
w SP4 oznajmiła, że wielkość sal jest zróżnicowana pod względem powierzchni. Na drugim piętrze znajdują się dwie sale wydzierżawione dla Miejskiej Biblioteki
w celu przechowywania ksiąg, starodruków na czas trwania jej remontu. Radna wyraziła swój sprzeciw wobec przeniesienia SP2. Dodała, że niepewność rodziców za sprawą ostatnich działań władz wpłynie na  rekrutację uczniów do „dwójki”. Zapytała, czy były powadzone rozmowy magistratu z dyrekcją, nauczycielami, rodzicami z SP4? Pani Agnieszka Frańczak-Szczepanek powiedziała, że nie wyobraża sobie dwóch szkół podstawowych w jednym budynku oraz zapewnienia ciągłości prac np. dla kucharek, sprzątaczek, a później kadry nauczycielskiej. Mówczyni cofnęła się do antagonizmów z lat ubiegłych, gdy w sandomierskim budynku szkoły na ul. Leona Cieśli funkcjonowały dwie szkoły Nr 5 i SP4 rywalizujące o dzieci, poziom nauczania. Podała przykład kameralnych klas jakie funkcjonują w krajach Unii Europejskich, co przekłada się na lepsze kształcenie.

         Pani Tamara Socha wraz z Panią Anetą Przyłucką oznajmiły, że nikt nie straci pracy. Roczne koszty oszczędności w wysokości ok. 200.000 będą wynikać
z nieutrzymywania budynku SP2. 

Pani Anna Pawlak zapytała na jakiej podstawie została określona ww. kwota oszczędności?

Dyrektor CUW-u odparła, że w wyniku przygotowanych sprawozdań.

Radna Agnieszka Frańczak-Szczepanek przypomniała, że w zeszłym roku Burmistrz Sandomierza publicznie obiecał rodzicom, mieszkańcom, że SP2 przez kolejne lata trwania kadencji nie będzie przenoszona/likwidowana. Mówczyni, zapytała dlaczego nie szukamy oszczędności w SP3 w Nadbrzeziu, która posiada dwa budynki?  Czy CUW odda zajęte klasy SP4 przeznaczone na swoje biuro? Zaapelowała do wszystkich radnych, aby przemyśleli decyzję podczas głosowania nad uchwałą oraz wyraziła „stanowcze nie” wobec przeniesienia SP2.

         Sekretarz Sandomierza zwróciła się do zgromadzonych z wyjaśnieniami, że dyskusja, czas na rozmowy z każdą ze stron odbędzie się jeżeli zostanie podjęta uchwała intencyjna. Działania dot. przeniesienia SP2 do siedziby SP4 zostały zrealizowane na podstawie wniosku z Komisji Nauki, Oświaty, Kultury i Sportu
z prośbą skierowaną do Burmistrza o przygotowanie ww. projektu.

Radny Robert Kurosz udzielił głosu Panu Piotrowi Sobolewskiemu.

         Dziekan Filii UJK w Sandomierzu poinformował, że państwowa uczelnia wyższa nie zostanie zachowana w mieście bez pomocy samorządu. Budynek znajdujący się na ul. Schinzla nie spełnia wysokościowych, technicznych wymogów sanepidu. Pan Piotr Sobolewski zdementował wcześniejszą wypowiedź Pana Grzegorza Rogusza, że uczelnia posiada tylko 55 studentów. Oznajmił, że na pierwszy rok studiów zostało przyjętych 100 studentów. Obecnie uczelnie bazuje na czterech kierunkach, ale w przyszłości mają powstać dwa dodatkowe m. in. pielęgniarstwo oraz rozszerzenie edukacji o studia magisterskie. Aby filia mogła ubiegać się o środki zewnętrzne np. na pracownię dla pielęgniarstwa, której koszt oscyluje w wysokości ok. 1 mln złotych, musi posiadać swój budynek. Każdy kierunek jest kontrolowany przez komisję akredytacyjną. Dziekan dodał, że „dla uniwersytetu to jest być albo nie być w mieście”.

         Radny Marek Strugała powiedział, że obrady komisji powinny być przeprowadzone dużo wcześniej, a nie dzień przed nadzwyczajną sesją Rady Miasta.  Radny przypomniał, że wspólnie z Panem Marcinem Świerkulą na poprzednim posiedzeniu Komisji Nauki, Oświaty, Kultury i Sportu w dniu 21 stycznia br. apelowali o przeprowadzenie rozmów z wszystkimi stronami oraz uczestnictwem Burmistrza Sandomierza pozwalających zapoznać radnych z trudną sprawą ewentualnych przenosin SP2. Radni zostali wybrani przez mieszkańców
i mają działać w imię dobra ludzi. Wyraził swój kategoryczny sprzeciw wobec podjęcia projektu uchwały.

         Radny Jerzy Żyła powiedział, że wsłuchuje się w głosy Rady Rodziców SP2 oraz Rady Miasta.

Zwrócił się do radnego Marcina Świerkuli przypominając, że był obecny na poprzednim posiedzeniu komisji, podczas którego został przegłosowany wniosek.

Przewodniczący komisji poprosił mówcę o głośniejsze wypowiedzi, ponieważ są niezrozumiałe.

Radny Jerzy Żyła kontynuował zwracając się do Pana Grzegorza Rogusza przypominając jego wypowiedź („szkoła dwójka perełką oświatową”) i zapytał:
„czym jest reszta szkół zdaniem Pana? Czy sprawdziliście Państwo ile certyfikatów posiadają inne szkoły? Nie neguje nauczania w SP2. Czy sprawdziliście Państwo na jakim poziomie jest nauczanie w innych szkołach podstawowych? Jeżeli nie, to poproszę Panią Tamarę Sochę o przygotowanie z ostatnich 5 lat sprawozdań dyrektorów szkół ilości laureatów na szczeblu wojewódzkim, ogólnopolskim
w różnych dziedzinach: humanistycznych, sportowych itd. Pragnę zauważyć, że budynek SP4 na ul. Mickiewicza 39 również znajduje się w bardzo dobrej lokalizacji. Boisko i sala w SP2 dzielona jest z uczniami II Liceum Ogólnokształcącego. W kwestii sal dydaktycznych każdy dyrektor szkoły będzie się starał zapewnić dla swoich uczniów jak najlepsze warunki. Zależy mi na dobru wszystkich dzieci. Zwróćcie Państwo uwagę, że został poruszony temat SP3. Nie rozumiem, co Państwo chcieliby zrobić z SP3? Skoro przeniesienie SP2 do SP4 jest jednym z argumentów na „nie” ze względu na dużą odległością od siebie.
Jak sobie Państwo wyobrażają dojeżdżanie autobusem dzieci np. z osiedla Huty czy Powiśla czy podwożeniem przez rodziców?

Prowadząc równolegle rozmowy z rodzicami SP2 padały argumenty o dużą odległość do SP4. Na podstawie obserwacji tego co się dzieje pytałem rodziców: ile razy Pana/i dziecko idzie w tygodniu samodzielnie do szkoły? Praktycznie wszystkie dzieci są dowożone. Dzieci, które uczęszczają do SP4 mają w pobliżu przystanek autobusowy.

Macie Państwo 1000 podpisów pod ciekawie sformułowanym pismem. Pragnę nadmienić, że ani ze strony Urzędu ani ze strony radnego – wielokrotnie podkreślał nawet przewodniczący komisji – nikt nie dążył do zlikwidowania SP2, żeby zmienić dyrekcję, nauczycieli, obsługę. To jest rozmowa o zmianie lokalizacji. To mnie najbardziej boli proszę Państwa (…)

Pracownicy merytoryczni mówią, że w SP4 dzieci będą miały lepsze warunki.

Czy ktoś się zapytał rodziców dzieci, nauczycieli, dyrekcję uczęszczających do SP4 czy chcieliby zostać przeniesieni do SP2?

Proszę mi uwierzyć, nie jestem przeciwny komukolwiek. To nie są łatwe
w podejmowaniu decyzje zarówno dla Burmistrza czy Rady Miasta. Proszę mi uwierzyć wsłuchuję się we wszystkie argumenty, rozmawiam i większość radnych również. Dziecko to jest żywy organizm i nie można sobie nim żonglować. Dzieci patrzą na nas cały czas jak się zachowujemy.  Granie na emocjach dzieci, dla mnie jako pedagoga/radnego i to co się wyprawia to naprawdę… brakuje mi słów”.

         Radny Marcin Świerkula zwrócił się do przedmówcy z pytaniem: Kto wniósł w porządek obrad punkt dot. dyskusji w sprawie szkoły? Rodzice wiedzą najlepiej co jest dobre dla dziecka. Walczą o swoje. Zaapelował jeszcze raz, aby przyjąć do wiadomości fakt, że rodzice wiedzą lepiej niż urzędnicy, radni co jest dobre dla ich potomka.

         Radny Jerzy Żyła dodał, że jeżeli uraził kogokolwiek swoją wypowiedzią to
z góry przeprasza. „Nie szukam zatargu, po prostu rozmawiamy. Nie atakuje nikogo. Jestem głosem nauczycieli, rodziców, dzieci i innych szkół. Być może, gdyby zasiedli tu przedstawiciele rodziców SP4 również broniliby racji swoich placówek. Proszę w imieniu tych wszystkich osób, które wymieniłem, jako przedstawiciel miasta, mieszkańców, aby zważać na takie słowa. Nie negujmy tego, że w  innych szkołach nauczyciele nic nie robią. Nie negujmy tego, że w innych szkołach nie działają Rady Rodziców, że dzieci nie uczestniczą w różnego rodzaju zajęciach. Wszystkie dzieci musimy brać pod opiekę. Nie oceniajmy innych szkół, jeżeli nie sprawdziliśmy tego dogłębnie. Na jakiej podstawie Pan to stwierdza?

Bywam w szkołach na różnych konkursach czy spotkaniach z racji pełnienia funkcji radnego miejskiego oraz jednocześnie nauczyciela.

Proszę nie oceniać tych ludzi, a Pan jest tylko fantastyczny. Nie spotkałem nauczycieli i dyrekcji z innych szkół, którzy chcieliby zrobić krzywdę dzieciom. Proszę nie brać tego wszystkiego w sposób osobisty. Rozumiem, że przedstawiamy teraz różne argumenty.”

         Radny Robert Kurosz przypomniał, że w punkcie porządku obrad komisji był punkt poświęcony „Rozmowie nt. przyszłości szkolnictwa w mieście”, podczas dyskusji został wystosowany wniosek do Burmistrza, przegłosowany frekwencją głosów 6 „za”, 0 „przeciw”, 1 „wstrzymujących się”. Przewodniczący komisji poprosił o zachowanie opanowania w wypowiedziach jednocześnie wyraził zrozumienie, że w tak trudnym temacie emocje są nieodłącznym elementem. Zaapelował o nie przerywanie wypowiedzi i pojedyncze głosy, ponieważ komisja prowadzi obrady zdalne i nie wszyscy słyszą  w takim samym stopniu.

         Radny Andrzej Lebida powiedział, że przysłuchując się argumentom każdej ze stron uważa, że wszyscy mają swoje racje. Oświadczył, „traktuję szkołę, jaka by nie była, czwórka, dwójka, piątka jak rodzina”. Przytoczył sytuację swojego wnuka, który został przeniesiony do innej szkoły i wie, że adaptacja trwała długo. Radny wyraził uznanie, że SP2 ma aktywnego rodzica – Pana Grzegorza Rogusza, który jest bardzo dobrze merytorycznie przygotowany. Nie zgodził się z kwotami remontu oszacowanych przez Pana Piotra Wójtowicza. Remont nie musi się odbyć w trybie natychmiastowym tzn., że stan techniczny szkoły nie jest aż taki zły jak to się przedstawia.  Można je wykonać w okresie ferii zimowych/wakacyjnych. To jest likwidacja szkoły. Budynek jest ocieplony, została wykonana elewacja. SP2 jest „perełką oświatową”. Dzieci czują się dobrze w kameralnych klasach, utożsamiają
z nią.

Miasto Królewskie ma swoje tradycje. Trzeba poszukać innego budynku  w centrum Sandomierza na potrzeby funkcjonowania uniwersytetu. Zaapelował o nie głosowanie nad uchwała intencyjną.

         Pan Grzegorz Rogusz: „chciałem prosić Państwa o to, aby nie wprowadzać zamętu w moje wypowiedzi ani je nie zniekształcać. Nie rozumiem, dlaczego odbiór mojej argumentacji jest na zasadzie prezentowania negatywnych aspektów innych placówek. Moją intencją z pewnością nie jest ani negowanie placówki SP1 czy SP4. Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak Państwo to odbieracie. Chyba nie ma innych argumentów. Podkreślam jeszcze raz, absolutnie nie neguję żadnej placówki szkoły podstawowej. Proszę nie próbować wywierać takiego odbioru. Bo tak nie jest. Dlaczego perełka oświatowa? Dlatego, że my - rodzice jesteśmy za tą szkołą i tak ją spostrzegamy. Zresztą tego samego sformułowania użył również szanowny przedmówca radny A. Lebida. Prosimy o to Państwa przez pryzmat tych kryteriów odbierali SP2. Padł zarzut, że przedstawiam tyle superlatyw dot. ”dwójki”. Odczytam krótki komunikat ze strony sandomierskiej policji w sprawie Certyfikatu bezpieczeństwa „Bądź bezpieczny i ty”(…). To są fakty. Dlaczego mam nie mówić, że SP2 kształci na najwyższym poziomie? Takie są oficjalne wyniki
w nauce na przełomie roku szkolnego 2019-2020. Czy to prawda Pani Dyrektor?” 

Pani Tamara Socha odparła twierdząco, że jeśli chodzi o egzamin w  wymienionym roku. Zdaniem mówczyni wydaje się jednak, że szkoła z najwyższym poziomem nauczania to SP1.

Pan Rogusz zwrócił się do radnego Jerzego Żyły z pytaniem „czy docierają do Pana argumenty? Nie jestem populistą.”

         Radny Jerzy Żyła „proszę nie wkładać w moje usta słów, które nie wypowiedziałem. Ja tylko zapytałem czemu argumenty, które Pan przedstawia nie sprawdził Pan w innych szkołach? Nie neguje certyfikatu bezpieczeństwa w SP2. Czy sprawdził Pan certyfikaty jakie posiadają inne szkoły? Sprytnie Pan wywołał wyniki nauczania w roku 2019-2020 w szkołach, bo powiem szczerze, że ich nie znałem, ale Pani Dyrektor chciała Panu też przypomnieć o reszcie szkół.

Pan jeden wątek wyciągnął i go kontynuuje. Czego o takim przekazie mówię?

Bo takie są głosy mieszkańców i osób, które mnie o to poprosiły.” 

Pan Grzegorz Rogusz kontynuował: „powiedziałem o certyfikacie bezpieczeństwa, ponieważ jest on jednym z ważniejszych kryteriów o którym Państwo decydują i powinniście wiedzieć. Bezpieczeństwo - jedno z bardzo ważnych ogniw, które tworzy tę szkołę. W tych czasach, kiedy mamy tyle zagrożeń mamy opracowane procedury i to wszystko jest z akredytacją służb wspomnianych przeze mnie instytucji. Dlatego traktujemy ten argument jako koronny i dlatego do niego się odnosiłem. Proszę mi nie odbierać prawa do tego, żebym mówił o szkole co prawda. W kwestii liczby studentów, liczba 55 wzięła się z oficjalnej strony Ministerstwa Edukacji Narodowej”.

Mówca zaapelował : „Nie pozwólcie Państwo, aby SP2 umarła śmiercią naturalną jaką jest nie posłanie dzieci do pierwszych klas. Mamy 33 dzieci obwodowe
i chcemy te dzieci przyjąć. Rodzice już się wahają czy posłać dziecko do placówki skoro jej los jest niepewny.”

W międzyczasie pożegnała się z wszystkimi obecnymi Pani Elżbieta Sobolewska mająca pilne obowiązki Dyrektora SP2.

Przewodniczący komisji podziękował za udział w komisji i jednocześnie przypomniał o jutrzejszej sesji Rady Miasta, na którą przewodniczący RM
z pewnością wszystkich zaprosił.

Pani Małgorzata Szuba odparła, że przedstawiciele Nr 4 nie otrzymali zaproszenia na obrady sesji.

Radny Robert Kurosz powiedział, że poruszy ten temat z Burmistrzem
i Przewodniczącym Rady Miasta. Dodał, że Dyrektor SP4 musi być obecna na sesji.

         Pan Piotr Wójtowicz zdementował jakoby przekazywał nieprawdziwe informacje. Oświadczył, że we wszystkich jego wypowiedziach pojawia się słowo „szacunkowe”. Odczytano planowany zakres prac oparty o decyzję Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego (zał. do protokołu) wraz z zestawieniem prac od 2016 r. wykonanych w szkole. Szacunkowa kwota remontu budynku uwzględnia również remonty/naprawy, które należałoby wykonać w przyszłości z racji 100-letniego lokum. Przepisy np. prawa budowlanego regularnie się zmieniają. Budynek szkoły nie spełnia wymogów technicznych i przeciwpożarowych (brak klatek zewnętrznych) oraz zapisów wynikających z ustawy o dostępności publicznej (brak dostępności pionowej w postaci np. dźwigu zewnętrznego pionowego).

Ponadto, został złożony wniosek o grant do Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego o pozyskanie funduszy i rozdysponowanie ich na tzw. dostępność szkół dla osób niepełnosprawnych.

Naczelnik Wydziału RPI wyjaśnił zasady akcesu Gminy Sandomierz do programu. Został poruszony temat wartości szacunkowej termomodernizacji dwóch budynków SP4, która wzrosła po aktualizacji wniosku i obecnie wynosi 8,5 mln złotych.

Mówca podkreślił, że pracuje w granicach prawa i powszechnie obowiązujących przepisów, a w swoich wypowiedziach nie przekazuje kłamstwa. 

         Radna Agnieszka Frańczak-Szczepanek oświadczyła, że otrzymała zbyt późno odpowiedź na pismo dot. zwolnienia z opłaty czynszowej dla przedsiębiorców na Placu 3-go Maja. Dodała, że urząd źle pracuje. Zapytała, czy Pan Piotr Wójtowicz był fizycznie we wszystkich szkołach podstawowych w celu zapoznania się ze stanem technicznym toalet i klatek schodowych? Radna kontynuowała, omawiając niedoskonałości budynków SP4, SP1, w których również należałoby przeprowadzić remont. SP2 istnieje 100 lat, w której wychowały się i wyedukowały pokolenia.

         Radny Andrzej Lebida dodał, że „SP2 znajduje się prawdopodobnie w strefie konserwatora zabytków, a w zabytkach jest odstępstwo od współczesnych norm. Nie można niszczyć budynku”.

         Pani Anna Pawlak podziękowała za umożliwienie udziału w obradach komisji Radzie Rodziców przy SP2. Zaapelowała, aby kierować się dobrem dzieci. Przypomniała o czwartkowym proteście rodziców pod ww. szkołą sprzeciwiającym się jej przenosinom. Mówczyni wyraziła swoje rozczarowanie, że w proteście wzięło udział tylko dwóch radnych (Pani Agnieszka Frańczak-Szczepanek i Pan Mariusz Prezgot).

Pani Anna Pawlak zapytała, dlaczego nie zostały podjęte kroki w miesiącach sierpień/wrzesień? Mówczyni odniosła się do słów wypowiedzianych przez radnego Roberta Kurosza dot.  zapewnienia spokoju dla dzieci z SP2. Zapytała, „dlaczego Pan nie wypowiedział tych słów 3 lata temu? Dlaczego nie skierowaliście wniosku we wcześniejszym czasie?”

Pani Anna Pawlak dodała, że każde dziecko jest inne, specyficzne. Kobieta oznajmiła, że sama jest matką i świadomie wybrała SP2 dla swojego potomka. Nie zgodziła się z argumentem dot. niżu demograficznego, ponieważ regularnie brakuje wolnych miejsc w żłobkach. Zapytała, „czy miasto znalazło jakąś alternatywę dla budynku SP2 i SP4? Czy zastanawialiście się nad innymi rozwiązaniami? Jakiego rzędu oszczędności miasto uzyska po przeniesieniu  szkoły?”

Pani Aneta Przyłucka odparła, że oszczędności wynikałyby z rocznych kosztów utrzymania budynku w wysokości ok. 200.000 zł.

Pani Anna Pawlak zapytała „czy wymieniona kwota jest na tyle duża, aby pomogła podreperować budżet miasta? Czy te pieniądze są aż tak ważne? Czy nie można gdzie indziej poszukać oszczędności?”

Mówczyni przypomniała, że podczas spotkania z Burmistrzem i Sekretarzem Sandomierza zapytała o ilość dyrektorów w poszczególnych szkołach. Wymieniła kolejno: SP4 - trzech dyrektorów, SP1 - trzech dyrektorów, SP3 – dwóch dyrektorów.  Z kolei, Szkoła Podstawowa Nr 2 posiada tylko jednego dyrektora oraz pracującego społecznie wicedyrektora - Panią Bożenę Chmielewską. Zaapelowała, „dajcie rodzicom wybór. Dotrzymujcie słowa. W dzisiejszych czasach jest potrzebny dystans społeczny, a samorząd chce stworzyć wielką szkołę. Dajcie ludziom alternatywę. Nie każdy uczeń chce uczęszczać do liczebnej klasy. Czy rozmawialiście z rodzicami SP4 co sądzą o zaistniałej sytuacji? Dlaczego ich nikt tutaj nie zaprosił?”

Wśród zgromadzonych rozgorzała dyskusja nt. liczebności klas  w szkołach oraz ilości wolnych miejsc w sandomierskich żłobkach.

Pan Grzegorz Rogusz zwrócił się do Pani Tamary Sochy z pytaniem, „czy wierzy Pani w to, że nie będzie zmianowości nauczania uczniów?”

Dyrektor CUW powiedziała, że na przełomie 2021/2022 roku po ew. przeniesieniu SP2 do SP4  łącznie uczęszczałoby 417 uczniów w 21 oddziałach. Mówczyni zdementował podniesiony argument o dwuzmianowości nauki uczniów.

Pani Anna Pawlak oznajmiła, że dzieci przeniesione z SP2 będą miały gorsze warunki. Zapytała, „dlaczego SP2 nie otrzymała dodatkowych środków?”

Pan Grzegorz Rogusz zapytał, „kto podjął decyzję o wyeliminowaniu SP2 z udziału ww. przytoczonym grancie Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego?” 

Pani Aneta Przyłucka dodała, że na podstawie regulaminu rekrutacyjnego oraz przygotowanej analizy (autodiagnozy modelu dostępności szkoły) został dokonany wybór placówek oświatowych. Szkoła SP2 nie została wyeliminowana czy pominięta. Zgodnie z regulaminem grantu ujęcie jej w projekcie zaniżyłoby punkty. Budynek jest w złym stanie technicznym i nie spełnia kryteriów, warunków dot. wdrożenia dostępności szkoły zgodnie z obowiązującą ustawą.

Sekretarz Miasta Sandomierza zaapelowała, aby „nie obrażać Burmistrza, radnych, urzędników, że pracują źle.”

Pani Anna Pawlak zapytała „co dalej z budynkami SP3 posiadającej również dwa budynki? Czy zadaniem gminy jest wspieranie wyższej uczelni kosztem szkoły podstawowej? Czy inne gminy poświęciłyby szkołę podstawową dla uczelni wyższej? Zwłaszcza, że starosta chce udostępnić budynek Szkoły Zespołów Gastronomiczno-Hotelarskich.”

Zdaniem mówczyni obecna sytuacja powoduje ograniczony nabór dla SP2, ponieważ rodzice będą czuli się niepewnie o przyszłość szkoły i dalsze etapy. Pani Anna Pawlak dodała, że Przewodniczący Rady Rodziców przy Szkole Podstawowej Nr 2 dowozi 10 km dziecko, aby mogło uczęszczać do tej placówki. Zapytała o ilość dzieci uczęszczających w bieżącym roku do SP3.

Pani Tamara Socha przytoczyła wszystkie dane pod względem ilości klas, uczniów
i oddziałów. Chcąc zaadaptować jeden z budynków SP3 dla SP2 musiałaby nastąpić dwuzmianowość w nauczaniu.

Pani Anna Pawlak odniosła się do słów radnego Jerzego Żyły oznajmiając, że Rada Rodziców nie dyskryminuje żadnej szkoły.

Jednocześnie, wyraziła, że nie rozumie wykazu kosztów szacunkowych przedstawionych przez Pana Piotra Wójtowicza i sumy opiewającej na 1,9 mln złotych.

Naczelnik Wydziału Rozwoju, Promocji i Inwestycji powtórzył jeszcze raz, że
w powyższym wykazie koszty są szacunkowe, orientacyjne, a remont szkoły nie musi odbyć się natychmiast, a w najbliższych latach.  Na przestrzeni ostatnich czterech lat gmina wydała 400.000 zł na remonty w SP2. 

Pani Anna Pawlak poinformowała, że zwróciła się z prośbą do Burmistrza Sandomierza o udostępnienie pisma z UJK w Kielcach, które zostało przedstawione na konferencji Burmistrza Sandomierza w dniu 4 lutego br. (załącznik do protokołu). Zapytała, w którym fragmencie pisma kurator popiera przeniesienie szkoły?

Pan Marcin Grębowiec zgodził się z wypowiedzią radnego Roberta Kurosza odnośnie zakończenia z pomysłami przenosin/likwidacji SP2 raz a dobrze. Dodał, że Sandomierzanie drogą telefoniczną kontaktują się z Radą Rodziców i proszą
o wparcie. Przypomniał o roli radnego, którego wybrali mieszkańcy.  Należy wsłuchać się w głos dzieci, rodziców, którzy wiedzą najlepiej co jest dla nich najlepsze. Mówca zwrócił się do Pana Piotra Wójtowicza w kwestii braku windy
w SP2. Przytoczył, że w pozostałych szkołach też jej nie ma.

Naczelnik Wydziału RPI odparł, że SP3 posiada.

Pan Marcin Grębowiec kontynuował dodając, że Rada Rodziców przy SP2 nie sprzeciwia się rozwojowi uczelni wyższej w mieście. Młodych ludzi nie zatrzyma się uniwersytetem tylko ofertami pracy. Wielu rodziców po przeniesieniu SP2 do SP4 zdecyduje o zmianie szkoły dziecka do gmin ościennych ze względu na liczebne klasy.

Radny Robert Kurosz odczytał fragment pisma rektora prof. dr hab. Stanisława Głuszka z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, które do urzędu wpłynęło w dniu 8 lutego br. 

Zwrócił się do pracownika biura Rady Miasta o skserowanie ww. pisma
i przekazanie wszystkim radnym.

Radny Marcin Świerkula sformułował następujący wniosek:

„Prośba o odwołanie sesji nadzwyczajnej Rady Miasta Sandomierza zaplanowanej na 10 lutego br. i procedowanie powyższego projektu uchwały intencyjnej w terminie pod koniec lutego w zwykłym trybie”.

Głosowano - 3„za”, 4„przeciw”, 0„wstrzymujących się”.

Bez udziału w głosowaniu radnego Andrzeja Lebida.

Wniosek odrzucony.

Przewodniczący komisji przystąpił do głosowania projektu uchwały
w sprawie zamiaru przekształcenia przez zmianę siedziby Szkoły Podstawowej Nr 2 im. Kazimierza Wielkiego w Sandomierzu.

Głosowano - 4 „za”, 3 „przeciw”, 0 „wstrzymujących się”.

Bez udziału w głosowaniu radnego Andrzeja Lebidy.

Ad. 4

Sprawy różne.

Radny Robert Kurosz powiadomił obecnych, iż Centrum Usług Wspólnych przekazało sprawozdanie, znak: CUW.315.6.2021.AJ z wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego
w szkołach i przedszkolach prowadzonych przez Gminę Sandomierz za 2020 rok.

Powyższy dokument do wglądu przez członków komisji w biurze Rady Miasta.

Ad.5

Zamknięcie obrad.

Przewodniczący Komisji stwierdził wyczerpanie porządku obrad i zamknął posiedzenie Komisji.

Robert Kurosz- Przewodniczący Komisji

 

Protokołowała:

Marlena Lasek

Wydział Organizacyjny Urzędu Miejskiego w Sandomierzu

PDFZałącznik Nr 1 pismo Rektora UJK w Kielcach.pdf (482,38KB)
PDFZałącznik Nr 2 zakres robót w SP2.pdf (547,68KB)
PDFZałącznik Nr 3 kosztorys ws kanalizacji w SP2.pdf (148,01KB)
PDFZałącznik Nr 4 Decyzja Pow Insp Sanitarnego z 20 11 2020 ws SP2.pdf (707,15KB)