Zbigniew Kabata
Zbigniew Kabata, ps. Bobo – urodził się 17 marca 1924r. w Jeremiczach. Po ukończeniu szkoły powszechnej w 1936 r., wstąpił do Korpusu Kadetów we Lwowie, gdzie uczęszczał do czerwca 1939 r. Jednocześnie rozwijał swoje pasje związane z morzem i żeglarstwem. Tuż przed wybuchem wojny zdążył odbyć swój pierwszy rejs do krajów skandynawskich na statku szkoleniowym ZHP „Zawisza Czarny”. Wojenna zawierucha przygnała go na teren powiatu sandomierskiego. Wraz z rodzicami i rodzeństwem zatrzymał się we wsi Wiśniowa pod Staszowem. Przebywając tu, razem ze swoim ojcem – Piotrem Kabatą, będącym oficerem zawodowym, brał czynny udział w organizacji podziemnej. Tutaj również zaczął stawiać ” pierwsze kroki” jako konspirator. W 1941 r. wszedł w szeregi organizacyjne „Jędrusiów” i działał w siatce kolportażu partyzanckiego pisma „Odwet”. Swój pseudonim otrzymał ze względu na młody wiek i miłą powierzchowność. W 1942 r. dołączył do oddziału leśnego „Jędrusiów”, gdzie w 1943 r. wsławił się m. in. jako wykonawca wyroku na współpracowniku gestapo Gaszyńskim podczas meczu piłkarskiego w Sandomierzu na stadionie wypełnionym po brzegi hitlerowcami. Biorąc udział we wszystkich akcjach bojowych oddziału był jednocześnie członkiem zespołu redakcyjnego „Odwetu”. Ponadto uczestniczył w akcji rozbicia więzienia w Opatowie /12 III 1943/ oraz w Mielcu /29 III 1943/. W obu przypadkach w grupie uderzeniowej – w akcjach tych uwolniono ok. 259 więźniów.
Przez cały okres trwania okupacji niemieckiej był członkiem słynnej grupy partyzanckiej „Jędrusie”, działającej również na terenie Sandomierza i sandomierszczyzny.
W partyzantce ukończył tzw. małą maturę i kurs szkoły podchorążych, awansując w 1944 r. do stopnia porucznika. Po wojnie wyjechał do Anglii, dostał się na studia a po ukończeniu ich uzyskał stopień doktora nauk filozoficznych.
Do chwili odejścia na emeryturę kierował instytutem naukowym w Kanadzie. Przez dwie kadencje był prezydentem międzynarodowego stowarzyszenia parazytologów.
Zyskuje sławę wybitnego uczonego, szereg tytułów dr honoris causa na wielu polskich i zagranicznych uczelniach. Jest cenionym naukowcem, opublikował wiele prac, odkrył nieznanego dotąd pasożyta, którego od jego nazwiska nazwano Kabatia ostorhinchi, jest także członkiem komitetu redakcyjnego czasopisma amerykańskich parazytologów „The Journal of Parasitology”. W wolnych chwilach nadal układa wiersze oraz piosenki o partyzantach i wiernych druhach „jędrusiowej doli”. W latach wojny napisał kilkanaście utworów, a wśród nich Pieśń „odwetu” na melodię Pod gwiaździstym niebem, Jak daleko wolności droga na melodię Tipperary, Piosenkę „Grajków” (inc. „Gdy człowiek jest morowy”) i Czy znasz poszum drzew.
Przez cały czas pobytu poza granicami Polski zachowuje kontakt ze środowiskiem Żołnierzy Armii Krajowej.
Uchwała Rady Miasta Sandomierza nr XXI / 129 / 99 z dnia 28.10.1999 r.